Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Aga z miasteczka Bydgoszcz-Fordon. Od czasu do czasu, towarzyszy mi i beszczelnie zaniża średnią ;) łofcarek niemiecki - Nazgul Dorplant. Nazgulko po 10 latach pobiegł na chmurkę i tam spogląda na mnie, ja na niego, kiedyś jeszcze się spotkamy... Mam przejechane 16407.57 kilometrów w tym 3745.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością ponad świetlną17.16 km/h i się wcale nie chwalę. ;)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Serwis aparatów cyfrowych
Bydgoszcz



Szkolenie psów, Hodowla, Sport
Dorplant.pl




Forum właścicieli psów rasy owczarek niemiecki forum.owczarkopedia.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Aga.bikestats.pl

Archiwum bloga


Dane wyjazdu:
29.52 km 10.00 km teren
01:45 h 16.87 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Mała przejażdżka eksploracyjna

Środa, 13 lutego 2008 · dodano: 13.02.2008 | Komentarze 15

Mała przejażdżka eksploracyjna lasu Gdańskiego :)

Today wyrwałam się z pracy nieco wcześniej :) I śmignęłam w stronę Myślęcinka lasem Gdańskim, ale tym razem nowymi dla mnie ścieżkami o których dowiedziałam się w trakcie przejażdżki że owe istnieją ;))).

ostatnio coś mnie napadło na "nowości" :) Dzięki temu wycieczka staje się ciekawsza bo nie wiadomo co czyha za kolejnym drzewem :)

Później trochę skrajem lasu i wyjazd w Zamczysku, skąd prosto do Myśla.

Niestety facet zamykał bramy w ogrodzie botanicznym, więc musiałam z niego tak szybko wyjechac jak wjechałam ;)


No to śmignęłam na...... WĄWÓZ ]:->
Nie mogłam sobie odpuścic tej przyjemności ;D No ale nie chciałam tez przeginac z pulsem więc podjazd potraktowałam lajtowo na ile się tylko dało;P
Mała pętelka (trochę było błotka na zakrętach i przykleiłam się do hamulców, bo wyleciec z trasy i zleciec z 10 metrów w dół po drzewach nie było by miło :D ) i szcześliwa mogłam jechac na miasto. :)
Załatwiłam swoje i z wiaterkiem w plecy śmignęłam do domku.
Dzisiaj na przejeździe kolejowym z zaporami na pewnej sygnałowej ulicy nie stałam, bo ciapągowi chciało się jechac wtedy kiedy byłam już po drugiej stronie :) I cały pas ul. Inwalidów aż do ścieżki rowerowej był moj :D hehehe
Pozdrawiam gorąco :)

1-54-32
149
177
760
8
64
26




Komentarze
Mlynarz
| 00:37 poniedziałek, 18 lutego 2008 | linkuj Aga a po co wyjeżdżasz z trasy i śmigasz po drzewach?! :P
flash
| 22:19 niedziela, 17 lutego 2008 | linkuj Dziwnie wyglądają fotki bez śniegu :P
Aga
| 22:03 niedziela, 17 lutego 2008 | linkuj no wiesz Tomku ;) mając różowe buty, sweterek, spodnie, skarpetki [wymoderowano, powód: spam - wymienianie całej garderoby;) ] przyjdzie kiedyś czas na dorośnięcie do różowego roweru :D
ok, joke :)
Ale myślimy z Łukaszem - Pixonem - nad anodowaniem na czerwono pewnych komponentów bika :)
tomalos
| 20:01 niedziela, 17 lutego 2008 | linkuj Agnieszko, co ja słyszę? Czerwona rama? biały amor? Byłem przekonany, że marzysz o różowych komponentach :)
Pixon
| 08:38 niedziela, 17 lutego 2008 | linkuj Wing przy tych poisonach po ok 2 latach, będzie TRZEBA polakierować jeżeli będzie się chciało utrzymać jako taki wygląd ramy.
Winq
| 22:45 sobota, 16 lutego 2008 | linkuj Aga trzeba było więcej szukać.
Ramki w odpowiednich barwach i amorka.
Ja tam nie narzekam. Szkoda tylko tego wcześniejszego rowerka, bo akurat srebrna rama jaką tam miałem była właśnie taką wyczesaną, planowaną.
Już czas pokaźny zanim ją kupiłem myślałem o srebrze.
Teraz mam taką i też jest cool.
Ponadto, zawsze można prubować lakierowania ;-)
Aga
| 18:05 piątek, 15 lutego 2008 | linkuj Błażej Czy ja wiem czy ładne.... hmm do szcześcia tylko górkow i kamolków brak ;)))))
Łukasz Dzięki za poprawkę ;) Nie wiem co się ze mną dzieje ;P heheh no luzacko Anet się kompnęła w błotku ;)) Szacun!!:D
Poisonek Joooooożim z Baaaaaaaażinnnn :D Ide na dyskoteke potańczyc tak jak Oni!:D:D
vanhelsing hm to ja poproszę taką techno wersję i wrzucę sobie na telefon i będe puszczac na trasie jako dodatkowy kop ;)))) tekst super!! :D aluminiowy pirat, na morzu leśnych traw <tańczy> ;))
DMK77 skojażył mi się Twoj komentarz z Transcarpatią ;))
Krzysiek a mi się tak do końca nie podoba :P Po 1. to miała byc czerwona rama, po 2. biały amor..... :P gdyby nie te kolory byłby miooodzio ;))))
Anet No jasne że wszystko do czasu!! :D Łukasza też kiedyś to czeka;D;D;D;D
Djk71Co racja to racja :) Nigdy nie wiadomo gdzie kryją się te wszystkie wałęsające się psy ;)))))
djk71
| 10:43 piątek, 15 lutego 2008 | linkuj Nieznane... to co tygrysy lubią najbardziej ;-)
Ale trzeba uważać.
anet | 22:27 czwartek, 14 lutego 2008 | linkuj Pixon aleś dowciapny;)hahah uważaj co by na ciebie nie czekał:)hahaah
Winq | 00:41 czwartek, 14 lutego 2008 | linkuj No ładnie, ładnie.
Urozmaicenie jest GOOOOOOOOOOD!!!!!!
Też lubię po nowym jeździć. Ciekawiej i taki klimacik.
Fotki jak zwykle ładne, akcencik rowerowy.
Ten Poison się ciekawie zaiste prezentuje.
Pozdrawiam i życzę częstszych wyrwań z pracy.
;-)
vanhelsing
| 19:30 środa, 13 lutego 2008 | linkuj mhhmm ja powiem tak: Posłuchaj sobie tej piosenki : PIOSENKA Nie ważny jest film, a słowa piosnki :)

Aż zachęca na rower :D
poisonek
| 19:19 środa, 13 lutego 2008 | linkuj Eeee tam... Potwór z bagien... Co najwyżej Józek z bagien :). A dowiadywanie sie co czycha za następnym drzewem, tudzież zakrętem jast chyba najlepsze w tym całym naszym bike`owaniu. Pozdrowionka dla siostrzyczki trucicielki.
P.S. w odpowiedzi na wczorajsze pytanie: napisy nie wybielały od czyszczenia :) Światełko padało...
Pixon
| 18:46 środa, 13 lutego 2008 | linkuj nie wiadomo co czyha za następnym drzewem, kto wie może jakiś potwór z bagien, albo potwór leśny Anet po wywrotce w błoto :D
blase
| 18:32 środa, 13 lutego 2008 | linkuj ale ładne tam masz te nowości:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!