Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Aga z miasteczka Bydgoszcz-Fordon. Od czasu do czasu, towarzyszy mi i beszczelnie zaniża średnią ;) łofcarek niemiecki - Nazgul Dorplant. Nazgulko po 10 latach pobiegł na chmurkę i tam spogląda na mnie, ja na niego, kiedyś jeszcze się spotkamy... Mam przejechane 16407.57 kilometrów w tym 3745.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością ponad świetlną17.16 km/h i się wcale nie chwalę. ;)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Serwis aparatów cyfrowych
Bydgoszcz



Szkolenie psów, Hodowla, Sport
Dorplant.pl




Forum właścicieli psów rasy owczarek niemiecki forum.owczarkopedia.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Aga.bikestats.pl

Archiwum bloga


Dane wyjazdu:
102.91 km 2.00 km teren
04:35 h 22.45 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Świerszczyk :D

Niedziela, 5 sierpnia 2007 · dodano: 05.08.2007 | Komentarze 12

Świerszczyk :D

Nawet nie wyobrażacie sobie jaki ze mnie leń :) Już myslalam że nie ruszę tyłka na bika :P

Wyruszyłam o............ 15 :D

Trasa obrana spontanicznie. Początkowo pokierowałam się na Zamczysko i odbiłam w 'górę' do Osielska (tam mnie jeszcze nie było ;) )
I tak się rozkręciłam że nakręciłam do Koronowa, jednym tchem itd :D W koronowie uzupełnienie bidonu, oraz wyśmienite lody z automatu z polewą czekoladową:) Tak pyszne jak w Nakle!
Wracając przez Kanał Lateralny oczywiście musiałam się zatrzymać i powzdychać do widoczków ;))
A takie małe potworki ukryły się w krzaczorkach...... Prawie takie same jak te ulubione Cześka i rodziny :)









Chiba czas żniw.... oj będzie chlebek będzie :)




Pasem Koronowskim nakręciłam prosto, na Szosę Gdańską, tutaj wybiło ponad 50 km, ale miałam ochotę MORE AND MORE,więc wbiłąm sobie do głowy plan pojechania 'do Gdańska' ;) Zatankowałam dwa Marsy, ważne do 14 lipca 2007 ;> Ale nie chciało juz mi się lecieć robić zadymę w sklepie bo były zjadliwe, a jak wiadomo między NALEŻY a NAJLEPIEJ spożyć przed istnieje różnica, więc wszamoliłam ;)
Brakowało mi z 145 do Gdańska... jade jade.... a tu big zjazd.... ;> myśle sobie.... o nie nie tak to my się bawić nie będziemy, ja jeszcze do domu muszę wrócić :D
No to dlugo nie mysląc pstryknęlam fotę i zawinęłam tyłek na ZWROT :D


Objechałam zaludnione plażowiczami Borówno, Augustowo.... trochę się pogubiłam tam :D Później Żołędowo obserwując kolorowe niebo..... piękny zachód słońca...



ponownie Osielsko i do domku tak jak jechałam :)


Ogólnie bardzo sympatycznie. Pogoda wymarzona! Aż żal było wjezdzac w teren :P Przepraszam że to mówię, ale jak jest taki upał, to wolę jednak potyrać szosę bo jest przyjemniej i klima :)



a jeżeli chodzi o tytułowego ŚWIERSZCZYKA...... Towarzyszył mi od 70 km :D Ten łańcuch to ja chyba do 5 litrowego oleju na tydzień wsadze :D

I to by było na tyle ;) Jeszcze 5 dni do zlotu hurrraaaaa :)

probowalam sie dzisiaj oszczedzac :)

time 4:34:50
av 153
max 181
1
50
47
max speeeeedddd 46,27


a teraz siedze i piszę wpis i normalnie se robie masage nózek żeby nie zastygły hehe:D

pozdrówka :D
Kategoria Całodniowe



Komentarze
KernelPanic
| 23:49 czwartek, 9 sierpnia 2007 | linkuj Ale Ty masz pęcherz!!! Taaki bidon ;D
kosma100
| 11:53 wtorek, 7 sierpnia 2007 | linkuj No ładnie, ładnie.... ach trenujesz Aga ;))))
Koronowo - to ta miejscowość z taczką u mnie ;D
A lodzika nie zjadłam jak tam siedziałam ;D
Pozdrawiam ;)
tomalos
| 19:38 poniedziałek, 6 sierpnia 2007 | linkuj ładny dystansik, zwlaszcza jak na start o 15:00. ja na razie tyko mini i midi, ale jak przyjdzie druga połowa sierpnia.... :]:]:]
Roche | 19:17 poniedziałek, 6 sierpnia 2007 | linkuj hey! agentka :D podoba mi sie przeczytalem prawie wszytko :P

ja tez kocham rower.. to jedna z najwiekszych moich milosci :D... miedzy moze 50 innymi :)) ale jest w pierwszej 10 :D napewno :P

przeciez wiesz :)) my bajkerzy ;p

super dawaj linki przez gg czasem :D ;p a ja ide kupic nowa korbe ;/ ;] no i ramiona ;/ ;]
tatanka
| 10:19 poniedziałek, 6 sierpnia 2007 | linkuj aha. chciałam jeszcze dodać, że mimo że nieczesto komentuję Twój blog, to jednak całkiem często tu zaglądam, bo jest i ciekawy, i dowcipny, i zdjecia interesujące:)
no i jeszcze opisuje trasy, po których kiedyś tam jezdziłam...sentyment..łezka w oku;)
ciekawa jestem, czy te lody w Koronowie to u mojego wujka (o ile ma jeszcze tam te lody - bo kiedys miał, własnie z automatu;))
w Nakle jeszcze lodów nie jadłam - ale chyba niedługo bede miała okazje:)
pozdrawiam

czesiek
| 09:13 poniedziałek, 6 sierpnia 2007 | linkuj Dzień ptaszysk (ładne), słomy i rowerka. ;)
Dystans na sto dwa - gratuluję. :)
Pozdrawiam - Czesiek
Aga
| 09:12 poniedziałek, 6 sierpnia 2007 | linkuj mogliby zrobic jakas serpentynke na to IV pietro zeby wjechac, a nie wnosic ;)
Andrew.... a podobno we wakacje miales ostro jeździć? ;>
Andrew18
| 23:33 niedziela, 5 sierpnia 2007 | linkuj No no Aga za niedługo mnie chyba wyprzedzisz :P Kurde jutro będę musiał dokręcić i w środę też xD
tatanka
| 23:18 niedziela, 5 sierpnia 2007 | linkuj na 4 piętro? ja tez wnoszę swój na 4 piętro:)
pozdrawiam
Aga
| 22:52 niedziela, 5 sierpnia 2007 | linkuj no ladnie i teraz musze zgadywać :D Michros? ;>
aaa no rowerek już się złożył, jestem zadowolona bo o wiele lepiej się go prowadzi, jeździ, wnosi na IV piętro... ;))) jest dobrze :) teraz na poprawkę pójdzie mostek, bo za dlugasny i moze nie super light bik, ale wymarzony :)
sebekfireman
| 22:20 niedziela, 5 sierpnia 2007 | linkuj No no no - widzę że nowa maszynka już jest :) Ładna :)
Wredny i Zafajdany Anonimowy tchórz | 22:20 niedziela, 5 sierpnia 2007 | linkuj Pozazdroscić pogody bo dzisiejsze bajkowanie w okolicach stolicy nie odbywało się przy tak fajnej pogodzie jak na zdjęciach. Słońca nawet trochę nie uświadczyłem, a i deszcz żaden nie spadł. Podsumowując nie najgorzej. Aha zazdroszcze kondycji:-)) Mi po ok 60 km dzis nogi wchodza w 4 litery:-))). Pozdrawiam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!