Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Aga z miasteczka Bydgoszcz-Fordon. Od czasu do czasu, towarzyszy mi i beszczelnie zaniża średnią ;) łofcarek niemiecki - Nazgul Dorplant. Nazgulko po 10 latach pobiegł na chmurkę i tam spogląda na mnie, ja na niego, kiedyś jeszcze się spotkamy... Mam przejechane 16407.57 kilometrów w tym 3745.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością ponad świetlną17.16 km/h i się wcale nie chwalę. ;)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Serwis aparatów cyfrowych
Bydgoszcz



Szkolenie psów, Hodowla, Sport
Dorplant.pl




Forum właścicieli psów rasy owczarek niemiecki forum.owczarkopedia.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Aga.bikestats.pl

Archiwum bloga


Dane wyjazdu:
51.23 km 20.00 km teren
03:00 h 17.08 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:190 ( 97%)
HR avg:158 ( 81%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

1/4 objazd trasy

Niedziela, 19 kwietnia 2009 · dodano: 19.04.2009 | Komentarze 7

Objazd trasy. Ogonek tj. ja i 5 innych osób zgubił się po 15'stym kilometrze... jak by tego było mało, zgubiliśmy również osobę która zamykała peleton......!!!
brak słów!!!!
kilka kilometrów jechaliśmy potencjalnie dobrą trasą, ale w pewnym momencie straciliśmy z zasięgu wzroku jakiekolwiek oznakowanie ;P
rozdzieliliśmy się więc, ja pojechałam na wschód, a część na zachód.
Pojechałam wieć na giełdę, na Stary Rynek...

Wyspa Młyńska itd foto z komórki sory za jakość






i powrót Jagiellońską gdzie jakiś świr z gruchota krzyczał do mnie że nie wolno mi tamtedy jeździć :o
Fordońska i dom.
przed klatką zresetowałam staty z pulsometra.... całe szczęście wcześniej na nie spojżałam.
pozdr!!

zimno zimno i jeszcze raz zimno, mocny wiatr i.....katar jak z kranu ;/ będę musiala przed startem w zawodach coś z tym zrobić! jakieś propozycje?!
-otrivin - ale czy pomoze na 5/6 godzin po wyjechaniu z domu?! :((((



Komentarze
aga | 00:58 piątek, 24 kwietnia 2009 | linkuj Galen - U cIEBIE katar ma podłoze alergiczne? u mnie tylko przy wietrze (w 4 pory roku), i/lub przy ok. 0* i mniej, i/lub kiedy jem cos goracego!!! od goracych posilkow od zawsze mam katar, a reszte nabylam z wiekiem
Flash - rzeczywiscie (nie)ZłE ;P masakra, ale sama sobie grabie...
flash
| 07:52 czwartek, 23 kwietnia 2009 | linkuj No to niezłe tempo musiało być, skoro pogubiliście się na oznakowanej trasie ;)
Galen
| 22:31 wtorek, 21 kwietnia 2009 | linkuj Ja też mam wieczny karat. Jakikolwiek wysiłek i lekka zmiana temperatury i zaczyna się. Na dodatek teraz kwitną jakieś paskudztwa, to już w ogóle dramat...
Pozdrówka!
Aga
| 22:23 niedziela, 19 kwietnia 2009 | linkuj mam alergie na anonimów :(:(:(:(
Anna Surmacz | 19:52 niedziela, 19 kwietnia 2009 | linkuj A dlaczego to koleżanka skasowała wpis mojego kompana Ryszarda odnośnie antresoli?!

NIE LUBISZ RYSIA?!
Aga
| 15:55 niedziela, 19 kwietnia 2009 | linkuj hehe dzięki... ale to ja najwyraźniej musiałabym całe życie przespać ;)
zawsze mam kran z nosa jak jest zimno i jest wiatr. nic mi nie przychodzi do głowy co to może być za "anomalia"... szczególnie wredny jest wiatr w twarz - wtedy to mam przerąbane...
jota
| 15:06 niedziela, 19 kwietnia 2009 | linkuj Witam
nalepsze na katar to wymoczyć nogi w ciepłej wodzie z solą , założyć ciepłe skarpety i do łóżka:)
Powodzenia na zawodach
Pozdrawiam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!