Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Aga z miasteczka Bydgoszcz-Fordon. Od czasu do czasu, towarzyszy mi i beszczelnie zaniża średnią ;) łofcarek niemiecki - Nazgul Dorplant. Nazgulko po 10 latach pobiegł na chmurkę i tam spogląda na mnie, ja na niego, kiedyś jeszcze się spotkamy... Mam przejechane 16407.57 kilometrów w tym 3745.08 w terenie. Jeżdżę z prędkością ponad świetlną17.16 km/h i się wcale nie chwalę. ;)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Serwis aparatów cyfrowych
Bydgoszcz



Szkolenie psów, Hodowla, Sport
Dorplant.pl




Forum właścicieli psów rasy owczarek niemiecki forum.owczarkopedia.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Aga.bikestats.pl

Archiwum bloga


Dane wyjazdu:
24.47 km 0.00 km teren
01:25 h 17.27 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Czarny szlak - Mała Kępa

Sobota, 25 października 2008 · dodano: 25.10.2008 | Komentarze 3

Czarny szlak - Mała Kępa z nieświadomym uwzględnieniem szlaku pieszego prowadzącego przez zarośla na wale nad Wisłą... ale się wpakowałam - masakra!!!
na końcu szlaku rowerowego jak zwykle ten sam pies co rok temu za mną wyleciał z gospodarstwa, jak się odwróciłam by zobaczyć gdzie jest, od razu mi się Sebek przypomniał!!
powrót szosą.
zaluje ze nie wzielam fujki, taki piękny jesienny akacjowy las znalazłam!! no i kilka grzybków przywiozłam.
pozdr!
max speed 43,41

1-21-38
av 140
169
755
23
66
8
Kategoria T jak terenowe



Komentarze
Aga
| 09:00 niedziela, 26 października 2008 | linkuj Mogilniak no na tego psa to już byłam przygotowana psychicznie 10 km wcześniej ;)
a mi by się przydało nosidełko na ramę do gazu... bardzo się opieram przed montowaniem tego w rowerze, ale w niedalekiej przyszłości pewnie to zrobię...
Tomku w sumie to taki wał, a nie wał... krzaczaste wzniesienie rozciągające się wzdłóż Wisły może byłoby bardziej konkretniej powiedziane... ale fajnie że chociaż ktoś jeszcze myśli bo ja ostatnimi czasami wymiękam ;)

pozdrawiam Panów i życzę udanego łikendu!
tomalos
| 07:19 niedziela, 26 października 2008 | linkuj szlak na wale nad Wisłą zarósł? musisz przejechać tam parę razy to już będzie lepiej :)
mogilniak
| 20:13 sobota, 25 października 2008 | linkuj Kurde, znowu pies :(( Czy się nie wygra z nimi?? Od czasu wypadku Sebka już mnie kilka razy obszczekały, ale na szczęście takie, które znam. Szczekną 3 razy, pobiegna z 5 metrów i odpuszczają. Jednak jak spotkam inne, to nie zawaham się zadzwonić na policję.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!